Aktualności

Katowice z drugiej połowy XX wieku w filmie Lecha Majewskiego. Ruszyły zdjęcia

Sierpień 30, 2018

Katowice „zagrają” w filmie „Brigitte Bardot cudowna” reżyserowanym przez Lecha Majewskiego. Jego akcja rozgrywa się w połowie XX wieku.

Jak mówią twórcy filmu, jest to zapis pogmatwanej, ironicznie rozbitej świadomości tamtej epoki, pomiędzy cudownym i nieziszczalnym pragnieniem Innego Życia a upokarzającą, miałką codziennością. – Film to adaptacja mojej powieści, którą pisałem przez kilkanaście lat na emigracji. Jest to najważniejsza książka w moim życiu, ponieważ rozlicza się z moją młodością, dzieciństwem oraz tym czym były dla mnie Polska i Katowice – tłumaczy Lech Majewski, reżyser.

Jest połowa XX wieku w Polsce Ludowej. Główny bohater, Adam, mieszka z matką, którą niepokoją funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa. Ojciec Adama bronił Albionu jako pilot II Wojny Światowej i słuch o nim zaginął. Nie wiadomo czy pozostał w Anglii, czy wrócił do kraju i ukrywa się, by uniknąć prześladowań. Przychodzą od niego paczki i kartki pocztowe, ale Adam, który nigdy nie widział swojego ojca, podejrzewa, że paczki przysyła ktoś inny. W szkole bezustannie marzy, że któregoś dnia ojciec wyląduje na zakurzonym boisku w swoim Spitfajerze i wznieci tuman pyłu, z którego wyłoni się żywy, bohaterski i wspaniały.

„Brigitte Bardot cudowna” to historia oparta na motywach podróży Telemacha w poszukiwaniu ojca, podobnie jak i u Homera pełna spotkań z postaciami mitycznymi, znajdując analogie w mitologii współczesnej kultury masowej i politycznej.

Podczas wizyty w kinie Rialto w Katowicach, na filmie poruszającym temat Odysei w „Pogardzie” Godarda, bohater dostaje się do buduaru Brigitte Bardot, a stamtąd do Hotelu zamieszkałego przez postacie zarówno z jego rzeczywistego jak i wewnętrznego życia. Obok siebie koegzystują tam Liz Taylor, Marlon Brando i kumple z klasy; Cezanne, Belmondo i ubecy; Bitlesi, Picasso i Wirski, sadystyczny nauczyciel muzyki… Ten Hotel zbudowany z wyobrażeń i snów ma nieskończoną ilość pokoi, korytarzy i drzwi, a niektóre z nich prowadzą do Anglii, do Wenecji, a nawet na Syberię. Są tam też podziemne rzeki i kanały, tajemniczy Ogród i Biblioteka, w której można przeczytać własne, dosłownie sprzed chwili, myśli.

W filmie pojawią się znani aktorzy, tacy jak Magdalena Różdżka i Andrzej Grabowski. – To jest bardzo ciekawa propozycja scenariuszowa, która będzie podbita jeszcze ciekawszą realizacją, co do czego nie mam wątpliwości biorąc pod uwagę poprzednie dzieła reżysera, nie tylko na niwie filmu, ale także literatury, czy malarstwa – mówi Andrzej Grabowski, aktor.

Promocja filmu obejmie nie tylko rynek krajowy, ale również rynki zagraniczne. Producenci zapowiedzieli jego prezentację w 2019 roku podczas licznych festiwali filmowych, następnie film trafi do kin. – Bardzo cieszę się, że możemy realizować film tutaj na Śląsku, skąd pochodzę. Lech Majewski mógłby tworzyć w Warszawie, Stanach Zjednoczonych – jednak zawsze wraca tu na Śląsk, do Katowic. Na planie filmowym są obecni studenci katowickiej filmówki – podsumowuje Małgorzata Domin, producentka filmu, która podziękowała za wsparcie miasta oraz możliwość pracy z Lechem Majewskim.

Zaangażowanie finansowe miasta w tę produkcję wynosi 1,5 mln zł.